Na kawę w kabinie kierowcy

Loteria

Przerwa na kawę!

Znamy już zwycięzców naszej loterii. Zapytaliśmy trzech z nich, jak zaparzacze do kawy radzą sobie w ich kabinach kierowcy.

Florian Böhm.


Florian Böhm (zdjęcie powyżej) z Bad Schwartau nie spieszył się z pierwszym użyciem swojego nowego zaparzacza do kawy. Ten 38-latek jest jednym ze zwycięzców naszej loterii i czekał jeszcze na swojego nowego Actrosa L 1846. Teraz ciężarówka jest gotowa, a jej kabina kierowcy jest bogatsza o jedną funkcję. Florian dostarcza swoim ciągnikiem siodłowym z 36 000-litrową naczepą paliwo do stacji benzynowych w Hamburgu, Szlezwiku-Holsztynie i Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Na marginesie, Florian zawsze pije czarną kawę.


Kolejnym zdobywcą zaparzacza do kawy z oryginalnych akcesoriów Mercedes‑Benz Trucks jest Nico Hoffmann z Vorra w środkowej Frankonii. „Gdy przyszła paczka Mercedesa, nie pamiętałem już o loterii. Oczywiście bardzo się cieszę. Zaparzacz do kawy działa w każdym razie bardzo dobrze”, mówi 21-latek, który już w wieku 18 lat zrobił prawo jazdy na ciężarówkę.


Reinhold Meissner.


Reinhold Meissner z Kilonii uważa, że nowe dodatkowe wyposażenie w ciężarówce jest naprawdę praktyczne. 63-latek rozpoczyna nowy tydzień pracy zawsze w niedzielę: transport dalekobieżny, na terenie całych Niemiec. Świeżo zaparzona kawa wczesnym rankiem na dobry początek. „Prawie codziennie używam zaparzacza do kawy!”


Za tych, którzy nie mieli tyle szczęścia w loterii, co Nico, Florian i Reinhold, będziemy trzymać kciuki następnym razem. Bądźcie z nami! 


Zdjęcia: Florian Böhm, Reinhold Meissner

6 komentarzy