SK: dla pokoleń klasyków

Oldtimer

Wielka klasa.

Mało która ciężarówka pozostawiła po sobie tak trwałe wrażenie jak Klasa Ciężka (SK). W 1988 roku z taśmy zjechały pierwsze ciężarówki tego typoszeregu. Dla wielu kierowców są to pojazdy, w których towarzyszyli swoim ojcom lub wyruszyli w swoje pierwsze trasy. Część tych pojazdów już zaprezentowaliśmy – oto niektóre z nich.

Szczęściarz.

Szczęściarz.

Co za przypadek: Sascha Schwiertnia odnalazł dawno zaginiony SK 1722 swojego ojca – i natychmiast go odkupił.


Najmocniejsza ciężarówka dziadka.

Najmocniejsza ciężarówka dziadka.

Uwe Harms kolekcjonuje zabytkowe samochody ciężarowe – dokładnie takie, jakie zna z firmy transportowej swojego dziadka. Zdecydowanie największą moc miał 1735 SK.


Prawie pięciocyfrowy.

Prawie pięciocyfrowy.

Anton i Alexander Hotz szukali właściwie trzyosiowej wywrotki do rozbudowy swojej działalności. Nie potrafili jednak przejść obojętnie obok dwuosiowej wywrotki z napędem na wszystkie koła SK 1824, wyprodukowanej w 1994 roku.


Naładowany.

Naładowany.

Daniel Jendroska odważył się na zawodową niezależność. Ten miłośnik oldtimerów ma w swojej flocie ciężarówkę SK 1748 – prawdziwego klasyka, którego używa na co dzień.


Ciężarówka łączy.

Ciężarówka łączy.

Kiedy dawny samochód służbowy ojca, SK 1722 (MK), „przechodzi na emeryturę”, Thomas Nieswandt przejmuje inicjatywę.


Zdjęcia: Jan Potente, Christoph Börries, Michael Neuhaus
Wideo: Martin Schneider-Lau, Jan Potente, Michael Neuhaus

8 komentarzy