Niezapomniane przeżycie: odbiór samochodu ciężarowego w Centrum Obsługi Klienta w Wörth

Reportaż

Inna liga.

Żaden samochód ciężarowy nie robi obecnie takiej furory jak Actros Edition 2. Kierowca Tobias Wöllmer odebrał niedawno swój egzemplarz w Wörth.

Tobias (pośrodku) wraz z Pascalem Ertelem, przedstawicielem oddziału Mercedes-Benz w Norymberdze (po lewej), i doradcą klienta Dominikiem Rupprechtem.
Tobias (pośrodku) wraz z Pascalem Ertelem, przedstawicielem oddziału Mercedes-Benz w Norymberdze (po lewej), i doradcą klienta Dominikiem Rupprechtem.

Gdyby to zależało od Tobiasa Wöllmera, odebrałby tę ciężarówkę już parę tygodni temu. Jednak produkcja fabrycznie tuningowanego modelu specjalnego z Wörth wymaga więcej czasu. „To po prostu nie jest ciężarówka, którą można kupić od ręki” – mówi 40-letni kierowca z Frankonii. Uśmiechając się z satysfakcją, co rusz niecierpliwie spogląda w kierunku południowego skrzydła Centrum Obsługi Klienta zakładu Mercedes‑Benz w Wörth. Już z daleka rozpoznał swoją ciężarówkę w hali odbiorów, a teraz pragnie wreszcie do niej wsiąść.

„Możemy zaczynać”, mówi Dominik Rupprecht, który jest odpowiedzialny za przekazanie modelu Edition 2 Tobiasowi. Gdy podchodzą do Actrosa z rejestracją NEA (w miejscowości Neustadt an der Aisch ma swoją siedzibę spedycja Gressel, w której pracuje Tobias), rozlega się muzyka i jednocześnie rozpoczyna się pokaz świetlny z projekcją gwiazd Mercedesa, oświetlający ciężarówkę i podłogę hali wokół niej.



Pierwsze telefony o szóstej rano.

Jak relacjonuje Tobias, koledzy wydzwaniali dzisiaj do niego już od szóstej. Wyruszył w drogę wczesnym rankiem, wraz z Pascalem Ertelem – doradcą handlowym, sprzedającym samochody ciężarowe w norymberskim oddziale Mercedes‑Benz. „Chcieli wiedzieć, czy już siedzę w kabinie. Ten samochód jest po prostu czymś wyjątkowym”.

Tobias właściwie już wie, czego się spodziewać. Przecież sam wybrał ciężarówkę i skonfigurował ja razem z Pascalem Ertelem. Na jakie detale cieszył się najbardziej? „Atutami tego modelu są niewątpliwie deska rozdzielcza i kierownica wykończone skórą nappa”. Kilka miesięcy temu, gdy szef oznajmił mu, że nadszedł czas na nowy pojazd, zajrzał do Internetu, aby zobaczyć, co jest obecnie dostępne na rynku. Na stronie RoadStars znalazł artykuł na temat modelu Edition 2. „Od razu wiedziałem, że chcę go mieć”. Szef firmy, w której Tobias pracuje jako kierowca już od 16 lat, dał zielone światło.



12,8 l, 390 kW.

Tobias wybrał model Edition 2, pokryty w całości lakierem w szarości kamienia księżycowego, z ogromną kabiną kierowcy w wersji GigaSpace – również dlatego, że zazwyczaj przez cały tydzień jest w trasie. Jednym z elementów ciężarówki, na które Tobias cieszy się najbardziej, jest również wyposażenie SoloStar Concept. Kolejną atrakcją jest oczywiście mocny sześciocylindrowy silnik rzędowy o pojemności skokowej 12,8 l i mocy 390 kW.

Tobias ponownie stanął przed ciężarówką. Dobrą godzinę spędził z Dominikiem Rupprechtem w kabinie kierowcy i na obchodzie wokół pojazdu, szczegółowo zapoznając się ze wszystkimi funkcjami. W minionych tygodniach, w ramach przygotowań do zmiany pojazdu, pokonał jedną z tras innym Actrosem. Większość rzeczy jest mu już dość dobrze znana. „W nie swoim pojeździe człowiek czuje się jednak nieco inaczej. Poza tym nie był to model Edition 2”. Dominik Rupprecht radzi jeszcze, aby ściągnął na swojego smartfona aplikację Mercedes‑Benz TruckTraining.



Inna liga.

Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia w hali odbiorów Tobias rusza w drogę. Ma przed sobą trzy godziny jazdy do Frankonii. „Moi dwaj synowie chcą koniecznie zobaczyć tę ciężarówkę jeszcze dziś. Starszy bardzo chciał być przy odbiorze, ale mamy przecież rok szkolny”.

Czy model Edition 2 można porównywać z innymi samochodami ciężarowymi, jakimi jeździł Tobias? „Nie. To naprawdę całkiem inna liga”, mówi, przeciągając dłońmi po wykończonej skórą kierownicy. „Tutaj wszystko jest doskonałe”.



Zdjęcia & Wideo: Henrik Morlock

26 komentarzy